Świat oszalał na punkcie K-Beauty i J-Beauty

Dwa lata temu na rynku pojawiła się książka Charlotte Cho „Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji”, która dokonała rewolucji na europejskim i światowym rynku kosmetycznym. Nagle cały świat zwariował na punkcie koreańskich kosmetyków oraz koreańskiego rytuału pielęgnacyjnego (K-Beauty). Dziś kraj ten dogania Japonia – rynki kosmetyczne w obu tych miejscach są obecnie najszybciej rozwijającymi się w skali globu, a azjatycka pielęgnacja stała się niezwykle modna.

10 kroków do pięknej cery

Charlotte Cho obala w swojej książce mit, że idealna cera Koreanek wynika z ich dobrych genów, pokazując, że wszystko zależy od właściwej pielęgnacji. Odpowiednie podejście skutkuje efektem nieskazitelnej, pełnej witalności, zdrowej skóry. Cho przedstawia kilka prostych sposobów na naturalną i porcelanową cerę w słynnych 10. krokach koreańskiej pielęgnacji. Są to: oczyszczanie, złuszczanie, nawilżanie, regeneracja i ochrona przed słońcem. Kolejne warstwy, jakie stosuje się na twarz w celu odpowiedniej pielęgnacji to: olejek myjący, pianka lub żel na bazie wody, peeling, tonik, esencja, serum, krem pod oczy, emulsja, krem z filtrem, maska na noc.

Cały sekret polega więc nie tyle na konkretnych kosmetykach, ile na codziennym rytuale pielęgnacyjnym – oczywiście z użyciem kosmetyków, ale odpowiednio dobranych do własnych potrzeb i naszej cery.

Innowacyjne kosmetyki

Możemy do tego celu wykorzystywać azjatyckie kosmetyki, choć warto również skorzystać z rodzimego rynku. Jeśli chodzi o Koreę i Japonię, to oba te kraje mogą się pochwalić wieloma firmami o światowej renomie, tj.: Shiseido, Kao, AmorePacific, The Face Shop, Annajake, Sensai, Shiseido, Yoskine, LG Household & Health Care Ltd., Tony Moly, Missha oraz Skinfood. W Polsce kosmetyki te są już dostępne w największych drogeriach.

Koreańskie i japońskie kosmetyki to nie tylko połączenie innowacyjnych technologii, ekologicznych i naturalnych składników (prosto ze świata przyrody np.: śluz ślimaka, jad pszczoły, czy jad węża) oraz nietypowych konsystencji, takich jak: olejki oczyszczające, serum w spray’u, maseczki płachtowe, peeling gommage, esencje, lotiony, ampułki. Kosmetyki są zazwyczaj delikatnie perfumowane, ponieważ Azjaci nie lubią ciężkich zapachów, perfum ani wód toaletowych. Wybierają za to szybko wchłaniające się produkty o lekkiej konsystencji.

Autor: Magdalena Raczek

5/5 - (1 głosów)

Polecane:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *