Fajterki Masterki!

Wkurzone i zirytowane tym, co w ostatnim czasie dzieje się w temacie kobiet w Polsce, przekuły swój gniew w pozytywne działania. Są na początku swojej drogi, ale dążą do mistrzostwa, jak na Masterki przystało. Poznajcie Dominikę, Dorotę, Monikę, Olę i Zuzę, które zapraszają Was do walki o swoje prawa!

Projekt Masterki – od kobiet dla kobiet

Najpierw była Dominika – o sercu trenerki personalnej z potrzebą wspomagania w rozwoju bliskich sobie osób. To ona zaprosiła Monikę, Zuzię i Olę do stworzenia grupy wzajemnego wsparcia. Potem pojawiła się jeszcze Dorota, która idealnie się wkleiła niczym brakujący element układanki. I tak już zostało.
Spotykałyśmy się w ramach Mastermind – grupy podobnie myślących osób, które wspierają się w przedsiębiorczych działaniach. Każda z nas chciała rozwinąć swój biznes, założyć firmę lub potrzebowała wsparcia w aktualnych działaniach. Ale po roku pełnym sukcesów i osiągniętych celów nie chciałyśmy się rozstawać. Potrzebowałyśmy czegoś więcej.

Olśnienie przyszło w dniu ogłoszenia decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Nie mogłyśmy się pogodzić z tym, co się dzieje. Chciałyśmy wesprzeć organizacje kobiece i aborcyjne, chciałyśmy działać, by zmieniać myślenie osób, które będą głosować za kilka lat, jednak nie miałyśmy zasobów. I tak po kolejnej mastermind’owej burzy mózgów powstał Projekt Masterki. Pierwsze protesty w Polsce były dla nas motywacją do działania.

Teraz nadal jesteśmy wkurzone i jeszcze bardziej przekonane o słuszności tego, co robimy. To, co „rząd” robi z prawem do naszych ciał, jest śmiechu warte. Jest żałosne, obrzydliwe i tchórzliwe. Nasze ciała nie są zapchajdziurą w nieumiejętnym zarządzaniu kryzysowym. Kobiety to nie karta przetargowa w politycznych gierkach, to nie ofiara mająca kupić konserwatywne głosy. Jesteśmy połową populacji, a nasze prawa są notorycznie naruszane. Mamy nadzieję, że mimo trudności uda się nam, kobietom, znaleźć siłę i drogę, by przebić się przez to błoto. Jako Masterki chcemy dołożyć swoją cegiełkę, która w jakiś sposób pomoże dojść do tego celu. Nasza walka na tym właśnie polega – na budowaniu pozytywnych działań, na zmienianiu rzeczywistości na własnym podwórku.

Masterki czyli co?

W ciągu roku pracy naszej grupy Mastermind, tak właśnie o sobie mówiłyśmy – „MASTERKI”. Nie mogło być więc innej nazwy. Ale Masterki to też każda z nas – kobiet. Te, które były przed nami i dzięki którym mamy prawo głosu. Te, które będą po nas i będą budować nasze społeczeństwo. I wreszcie my, które żyjemy teraz i jesteśmy Masterkami własnego losu.

Małe wielkiego początki

Działamy „po godzinach” głównie poprzez media społecznościowe. Treści, które umieszczamy na profilach Projekt Masterki, zamykamy w cyklach tematycznych. Piszemy od siebie o rzeczach, które są ważne dla nas i zapraszamy gości, ekspertów w poszczególnych dziedzinach oraz osoby, które po prostu chcą dodać swój głos do dyskusji. Promujemy świetne kobiece inicjatywy (jak np. Moonka). Piszemy o kobietach, o których nie mogłyśmy się dowiedzieć na lekcjach historii… Poprzez udostępniane przez nas treści chcemy inspirować, wspierać, uświadamiać. Cyklicznie organizujemy aukcje na rzecz organizacji wspierających kobiety. Pierwsza taka akcja odbyła się w grudniu i udało się nam zebrać niemal 1000 zł na Centrum Praw Kobiet w Gdańsku. Przedmiotami pierwszej aukcji były głównie owoce naszej ciężkiej pracy, m.in. sesja fotograficzna z Dorotą, ilustracje od Dominiki, sesja terapeutyczna u Zuzi, piękna malowana deseczka od Moniki czy Poducha Cipucha od Oli.

fot. Dorota Kopczyńska

A kim jesteśmy?

Jesteśmy kobietami i to głównie nas łączy. Co nas różni? Bardzo dużo! I to jest właśnie w tym tyglu najlepsze. Zróżnicowane podejście życiowe, branże zawodowe, odmienne charaktery. Wszystko to pozwala nam się wspierać i napędzać do działania. Przekazujemy dwa słowa od każdej Masterki.

Dominika

fot. Dorota Kopczyńska

Cześć! Tu Dominika. Kobieta, mama, żona i oczywiście feministka. Zawodowo zajmuję się ilustracją i projektowaniem graficznym. Jestem współzałożycielką projektu Dobre Sztuki, a teraz mam przyjemność rozpoczynać nową przygodę z moimi wspaniałymi zaangażowanymi przyjaciółkami/siostrami i powiem Wam, że jestem zachwycona i podekscytowania. Oddolnych inicjatyw w słusznym celu nigdy za wiele! Zakres moich zainteresowań to: feminizm, herstoria, ilustracja, design, nauka, kosmos, ekologia, przyroda, uroda. W internetach spotkacie mnie też tu: @suprundominika  @dbamozycienaplanecie @artandchips_studio

Dorota

fot. Dorota Kopczyńska

Hejka! Tu Dorota (@jednazdruga). Z wykształcenia polonistka, z nudów video- i fotografka, z zawodu PR-owiec, z zamiłowania feministka. Piszę, czytam, kręcę, fotografuję, ćwiczę, oglądam, piekę, ironizuję. Walczę z mizoginią, codziennym patriarchatem, podwójnymi standardami i zawiścią wśród kobiet. Moja droga do feminizmu była długa i trudna, ale pozwoliła mi zrozumieć, jak ważne jest całkowite, bezinteresowne wsparcie wobec drugiej kobiety. I to, że nie jesteśmy swoimi rywalkami, a razem możemy zdziałać cuda. Nie chcę udawać eksperta, ponieważ sama wciąż się uczę na swoich i cudzych błędach – będę wdzięczna za konstruktywne korekty, jeśli zdarzy mi się popełnić gafę. Rozwój osobisty jest dla mnie bardzo ważny i mam nadzieję zarazić Was tym samym. Z mojej strony czeka na Was odrobina zdjęć, szczypta walki o kobiety i na pewno tony sarkazmu. Do usłyszenia!

Monika

fot. Dorota Kopczyńska

Cześć! Mam na imię Monika. Na co dzień jestem żoną i mamą – i jakkolwiek by to nie zabrzmiało – uwielbiam to! Życie rodzinne jest dla mnie bardzo ważne. Jestem domatorem, pochłaniaczem książek (kiedy tylko czas pozwala), ale lubię też obejrzeć dobry serial lub film. Próbuję żyć wystarczająco dobrze. Wciąż szukam siebie we mnie, badam własne potrzeby, by niczego nie przeoczyć i nie pominąć – by żyć w zgodzie ze sobą. Rozwój i udoskonalanie stawiam wysoko na liście swoich priorytetów. Kocham podróże, bullet journale i porządek w szafie (który jest tak ulotny…). Chciałabym żyć tak, by potem niczego nie żałować. Jestem też konserwatorką dzieł sztuki. Ze sztuką spotykam się na co dzień. zgłębiam jej materię, sposób wykonania, by zrozumieć zachodzące mechanizmy powodujące niszczenie. Staram się ją zachowywać i utrwalać. Pracując przy wiekowych dziełach, nabiera się do nich głębokiego szacunku. Trwają, kiedy my przemijamy. Sztuka, którą utrwalam, utrwala mnie. Ugruntowuje, zaczepia w przestrzeni, daje poczucie tożsamości. Mój instagram: @pracowniakunszt

Ola

fot. Dorota Kopczyńska

Cześć, jestem Ola. Nie jestem nikim ważnym. Jestem tylko mamą, projektantką, edukatorką, artystką, kochającą partnerką życiową, organizatorką domowego życia i rodzinnych ekskursji. Spotkałam na swojej drodze parę fajnych kobiet i wspólnie poczułyśmy potrzebę zrobienia czegoś dobrego. Kiedy jak nie teraz? Jak nie my, to kto? Więc robimy to wspólnie dla Was. Będziemy Wam opowiadać o tym, co jest dla nas ważne. Moje koniki to: projektowanie, rzemiosło, psychologia, ilustracja, ekologia, rozwój i historia firm, socjologia i kwiaty doniczkowe. Lubię słuchać mądrych ludzi. Jestem też Ola BambAkowa. Od 9 lat tworzę Bambaki, moją markę w której projektuję stwory, zwierzaki, wredniaki i radośniaki. Prowadzę też zajęcia kreatywne dla dorosłych i dla dzieci z różnych technik rękodzielniczych. Moja najnowsza miłość to joga. Właśnie dokonałam apostazji i bardzo mi z tym dobrze. Moja grupowa ksywa to Szydera. No i serio, życie zaczyna się po 40… i jeszcze jedno: mam moc i nie zawaham się jej użyć! Bambaki są tu: @bambaks

Zuza

fot. Dorota Kopczyńska

Hej, jestem Zuza. Uwielbiam czuć piasek pod stopami i wiatr na twarzy. Nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu. Uwielbiam ludzi i kontakt z naturą. Jestem żoną, mamą, córką, siostrą i przyjaciółką. Codziennie jestem trochę inaczej. Marzę o świecie szanującym człowieka, szanującym nas – kobiety. Wierzę, że mogę wpływać na otaczającą mnie rzeczywistość. Masterki mają być tego dowodem.
Jestem fizjoterapeutką od wielu lat zafascynowaną możliwościami, które niesie ze sobą praca z ciałem. Stworzyłam @lekkostrefa, gdzie jako fizjoterapeutka uroginekologiczna pracuję z kobietami. Widzę, jak ogromna jest potrzeba edukacji i przełamywania tabu związanego z kobiecym zdrowiem. O tym chciałabym pisać w ramach projektu Masterki.

Akcja Aukcja od 1 do 8 lutego

Jeśli nasze działania się Wam podobają, polubcie nasze profile na Instagramie i Facebooku, udostępniajcie nasze treści i aukcje! To będzie dla nas wielka pomoc! Już 1 lutego rusza kolejna aukcja charytatywna. Tym razem będzie się odbywała od 1 do 8 lutego na allegro, na naszym koncie ProjektMasterki. Bądźcie z nami, bo fanty będą idealne na Walentynki, a do tego kasa przeznaczona będzie na szczytny cel – @akcjamenstruacja.

Akcja Menstruacja powstała w 2019 roku jako projekt społeczny poruszający temat ubóstwa menstruacyjnego, a w 2020 roku przerodziła się w fundację prowadzącą różnorodne działania odpowiadające na ten problem w Polsce, jak i za granicą. Głównym celem fundacji jest walka z ubóstwem menstruacyjnym i systematyczne zwiększanie dostępu do rzetelnej wiedzy na temat miesiączki, która pozostaje tematem tabu. Zespół AM dopasowuje swoje przedsięwzięcia do wielu grup w potrzebie poprzez realizację różnorodnych projektów. 

fot. Dorota Kopczyńska
Oceń ten artykuł

Polecane:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *