Produkty z pierwszej ręki!

produkty handmade

Branża mody zmienia się nieustannie. Co rusz powracają dawne trendy, dzieląc miejsce z absolutnymi nowościami i rozwiązaniami, które widzimy pierwszy raz na oczy. Istnieje też druga para, która współwystępuje – masowość i oryginalność.

Z jednej strony mamy sklepy oferujące nam prawie każdy model i element garderoby, w całej gamie kolorystycznej i zgodnie z najnowszymi trendami, z drugiej zaś – istnieje możliwość zakupu czegoś wyjątkowego, będącego tylko w jednym lub kilku egzemplarzach. Mowa o handmade. To produkty ręcznie robione, często od lokalnych projektantów, którzy spędzają długie noce i dnie, żeby dopieścić jedną rzecz. To jedna z ciekawszych dziedzin naszego życia, której warto przyjrzeć się bliżej.

Rękodzieło – w zasięgu ręki

Rękodzieło już dawno wyszło z cienia i zaczęło być dostępne dla każdego. Stało się sposobem na zaspokojenie potrzeby wyróżniania się i pokazywania się od innej strony. Dla wielu osób jest to sposób na życie. Dużą grupę artystów sztuki użytkowej stanowią osoby, które odebrały akademickie wykształcenie. Łączą wiedzę, umiejętności z pasją, proponując rzeczy naznaczone indywidualizmem. Produkty rękodzielników można kupić na wielu stronach internetowych. Tam też są dostępne informacje o projektancie danej rzeczy, materiale, z jakiej została wykonana, i często o możliwości personalizacji. Dopasowanie stało się wyróżnikiem handmade’owców. Dają nam możliwość wybrania tekstu na koszulce czy kalendarzu, graweru na portfelach i biżuterii oraz kolorów albo całego projektu (np. torebki bądź czapki). Co więcej, projektanci lubią dzielić się swoją wiedzą, a w sieci nie brakuje blogów i filmików pokazujących, jak samodzielnie wydziergać czapkę czy uszyć sukienkę. Największym atutem ręcznie wykonanych rzeczy jest oryginalność i jakość. Rękodzielnicy wykorzystują zazwyczaj naturalne materiały, dzięki czemu, decydując się na zakup takiego produktu, mamy pewność, że jest najwyższej jakości.
Oprócz internetu, sprzedaż produktów handmade kwitnie także na targach, które od kilku lat cieszą się wielką popularnością. Gromadzą projektantów z całej Polski, przygotowują boxy wystawiennicze i zapraszają wszystkich zainteresowanych zakupem ręcznie robionych rzeczy. Targi odbywają się zazwyczaj w weekendy, niejednokrotnie trwają aż dwa dni. Czasem towarzyszą im koncerty, zbiórki charytatywne i inne tego typu rzeczy, które tworzą razem duże wydarzenia mające na celu promocję młodych artystów. W Trójmieście również ich nie brakuje, dlatego przygotowaliśmy przewodnik po najciekawszych targach handmade.

Przegląd targów handmade

Bakalie – to pierwsze tego typu wydarzenie w Trójmieście. Przyciąga projektantów, sklepy, artystów, studentów ASP, którzy chcą pokazać swoją twórczość. Pierwsza edycja Bakalii odbyła się jesienią 2008 roku w nieistniejącym już klubie Vespa de Luxe. Późniejsze edycje odbywały się w stoczniowym Buffecie, klubie Hollywood w Sopocie, Operze Bałtyckiej, Sztuce Wyboru i Starym Maneżu. Obecnie Bakalie odbywają przynajmniej dwa razy w roku, choć liczba edycji z roku na rok się zwiększa. Przyczyną jest ogromne zainteresowanie. Organizatorzy tworzą także targi tematyczne (np. poświęcone tylko wystrojowi wnętrz).

SeaSide Fashion – to targi mody i designu oraz miejsce, w którym każdy uzdolniony projektant może zaprezentować swoją twórczość i małe dzieła sztuki, niepowtarzalne ubrania i unikatowe dodatki do ubrań i wnętrz – wszystko ręcznie wykonane i w pojedynczych egzemplarzach. Targi dzielą się na trzy strefy:

strefa mody – najlepsi polscy projektanci ubrań, dodatków i biżuterii. Projekty unikatowe, wykonywane ręcznie, niedostępne w sklepach;
strefa design – funkcjonalność i oryginalność? Tak, jest to możliwe! Przekonaj się, jak łatwo możesz zmienić wnętrze swojego mieszkania na bardziej atrakcyjne i zakochać się w swoich czterech kątach na nowo;

strefa kids – wszystko dla najmłodszych – ubranka, zabawki, książki, pościel, dodatki do dziecięcego pokoju. Impreza odbywa się cyklicznie w Zatoce Sztuki lub Teatrze Wybrzeże.

Alternatywne Targi Ślubne – spotkanie dla narzeczonych i organizatorów wesel. W Sztuce Wyboru odbyły się już trzy edycje Alternatywnych Targów Ślubnych. Wydarzenie ma na celu wypromowanie niszowych marek z branży ślubnej, które proponują produkty oraz usługi na wysokim poziomie estetycznym i jakościowym. Targi są alternatywą dla typowych targów ślubnych – promują estetykę, dobry dizajn, jakość i ciekawy pomysł.

Polfash Bramee w Galerii Bałtyckiej – to przede wszystkim najlepsi młodzi projektanci. W strefie zakupów można nabyć ubrania, biżuterię i dodatki tylko 18 wybranych marek z całej Polski, wyróżniających się na rynku pod względem jakości, spójnego wizerunku czy popularności. Większość z nich nie jest dostępnych na co dzień w Trójmieście. Polfash Bramee to jedyna okazja, aby nie tylko kupić ubrania ulubionych polskich marek, ale także spotkać się z ich projektantami i twórcami. Marki, które pojawiają się na targach, to m.in.: MISBHV, Mamapiki, Rilke, Zuo Corp+, Fruit Bijoux, Rozwadowska Bags, Nubee.

Ostatnie wydarzenie, które polecamy, to targi Yard Sale Mustache. Skupiają one ponad 100 polskich projektantów. Odbywają się od 2008 roku, a pierwsza edycja miała miejsce w Warszawie. Są to największe targi mody niezależnej i designu w całej Polsce. Działają od 2008 roku i do tej pory w imprezach wzięło udział 1250 wystawców, w tym takie marki, jak: MISBHV, Local Heroes, Ania Kuczyńska, PROSTO, Lous czy Turbokolor, a także 350 tys. odwiedzających w czasie 23 imprez targowych w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, we Wrocławiu, w Gdańsku i Płocku.

Pamiętajcie również o targach świątecznych organizowanych zazwyczaj dwa lub trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą. Można na nich kupić prezenty świąteczne, smakołyki i ozdoby. Odbywają się m.in. w Sztuce Wyboru.
Nie byliście jeszcze na tragach handmade? Wybierzcie się chociaż raz, a zobaczycie, że naprawdę warto. Jeśli natomiast bywacie już na takich wydarzeniach, to śledźcie informacje na bieżąco, bo targów i miejsc z ręcznie robionymi rzeczami ciągle przybywa!



Tekst: Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz

Oceń ten artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *