Damskie przebieranki

Kim będzie dzisiejszej nocy? Wszystko zależy od fantazji, a jeszcze więcej od nastroju. Seksowna pielęgniarka, twarda policjanta, czy pacjentka, która z rumieńcem czeka na pierwsze badanie. Każda z nas lubi odrobinę pofantazjować. Te bardziej odważne śmiało wchodzą w rolę. W teatrze, który widza rozgrzewa do czerwoności. Ogląda i marzy, mając nadzieję, że wydarzy się jeszcze więcej i więcej.

Kobieta zmienną jest. Ile razy każda z nas chciała choć przez chwilę przewrócić swoje życie do góry nogami i stać się nią. Zmysłową boginią, dla której seks nie ma tajemnic, a pruderia i obawy zostały szczelnie zamknięte w szufladzie bieliźniarki. Ta, podobnie jak damska szafa, kryje wiele tajemnic. Także marzeń, tych spełnionych i takich, za które oddałyby duszę. Nawet na chwilę, aby poczuć się w zupełnie innej skórze.

Tej nocy nie będzie bolało

Skarbnicą wiedzy o damskich przebierankach jest sex shop. Właśnie tu można nabyć wymyślne erotycznie kreacje, a także dać się zainspirować do wejścia w zupełnie nową rolę. Najchętniej kupowanym strojem jest świecący, wykonany z lateksu uniform pielęgniarki. Krótka spódniczka, głęboki dekolt i czepek, który niczym diadem z diamentów rzuci nowe światło na mroki sypialni.

– Kiedyś zastanawiałam się, dlaczego facetów kręcą pielęgniarki. Może nie miałam farta, ale te, które znam, jakoś nie wyglądają na sex bomby – wspomina ekspedientka w sex shopie. Faktycznie, sporo w tym racji, szczególnie że w tak trudnym i pracochłonnym zawodzie trudno doszukiwać się iskry, która z martwych podniesie chorego. Siostrę pełną seksu wylansowała Teresa Orlovski, najbardziej rozpoznawalna niemiecka gwiazda porno. Filmy z jej udziałem powodowały, że wielu panów było gotowych na zastrzyk i ciśnienie mierzone najlepiej przez całą noc.

– Przyłapałam go na oglądaniu porno. Najpierw poczułam się potwornie. Oszukana i zawiedziona, że jestem jakaś gorsza, skoro nie potrafię dać mu tego, o czym marzy. Były ciche dni i przemyślenia. W bieliźnie stanęłam przed lustrem i pomyślałam: czego mi brak? Ciało było świetne. Impreza, na którą zostaliśmy zaproszeni w karnawale, miała charakter przebierany. Coś mnie podkusiło, że będę prawie jak Bridget Jones. Nie króliczek, ale pielęgniarka, bo taki strój znalazłam na szybko w wypożyczalni. Oszalał i nie był w stanie oderwać rąk. Nawet parkietu nie unikał! Potem, co jakiś czas fundowałam mu niespodzianki, gdy wracał do domu – opowiada Jola, trenerka personalna.

Byłem dziś niegrzeczny

Błyszcząca i wyrazista. W czapce i kajdankach, których dźwięk słychać przy każdym ruchu falujących bioder. W długich kozakach na wysokim obcasie i ciemnych okularach. Z przenikliwym spojrzeniem, które powoduje, że jak najszybciej chcesz znaleźć przewinienie. Dać się aresztować, a zanim to nastąpi, poczuć jej ręce na plecach i chłód metalu, z trzaskiem zamykany na nadgarstkach. Poddany i pokonany wzrokiem błaga o litość. Właściwie o karę, bo zrobi wszystko, aby udowodnić, jaki był niegrzeczny. Sprzedawczynie w sex shopie opowiadają, że klienci po takie przebranie przychodzą parami. Dokupują bat i lubrykanty. Określają to, jako zmianę ról, która zdaniem psychologa znającego temat przebieranek, oznacza męski stres i presję mające swoje podłoże w dzieciństwie lub wykonywanej przez lata pracy. Prawdziwy macho bez kłopotu pozwoli się zdominować, pewien, że władza w jej rękach zrobi najprawdziwsze cuda.

Cukiereczek i pacjentka

Każda nowa rola wnosi nie tylko powiew świeżości, ale nowe życie do sypialni. Zdaniem specjalistów jest wiele pań, które siłę związku widzą w silnej i częstej potrzebie zaskakiwania… w dużej mierze siebie, dzięki czemu stają się bardziej otwarte na świat. Nieprzewidywalność i zmienność, jaką proponuje partnerka, powoduje, że po początkowym stadium ekscytacji i osłupienia mężczyzna zaczyna czekać na jej pomysły, jak na najlepszy film. Zdarza się, że może wybrać, kim miałaby dziś była. Najczęściej jednak inicjatywa jest po damskiej stronie. Tym samym wiele pań leczy kompleksy i przestaje wstydzić się marzeń, budując swoje nowe, śmiałe i odrobinę wyuzdane „ja”.

Przebieranka to nic innego, jak gra. Pozory budują atmosferę, a każda rola, w którą się wcielamy, pozwala pójść o krok dalej i pokonać uwarunkowania związane z seksualnością. Towarzyszy temu wzajemne podniecenie, ponieważ partner bardzo często nie jest w stanie przewidzieć, kim będzie jego druga połowa.

– Wymyśliliśmy zabawę w doktora. Trochę inną niż ta na dziecięcym podwórku, ale równie ekscytującą. Wcieliłam się w zupełnie inny typ kobiety. Długa spódnica, wyciągnięty sweter, a na nosie okulary w starej rogowej oprawie. No i wzrok spuszczony w ziemię. Powiedziałam, panie doktorze, ja jestem pierwszy raz, czy to będzie bolało? – zwierza się Marta, atrakcyjna i świadoma swoich walorów trzydziestolatka. Wyobraziłam sobie, że jestem bibliotekarką, która po raz pierwszy odwiedza ginekologa. Wstydzi się przystojnego lekarza, ale jednocześnie kusi, niby ukradkiem zadzierając spódnicę. Gdy tylko spotykały się nasze spojrzenia, natychmiast opuszczałam wzrok. Ta niewinność i skrępowanie spowodowały, że mój partner był gotowy, zanim zaczął przeprowadzać badanie – dodaje.

Dziewczyny, które lubią się przebierać, przyznają, że jest coś, co uwielbiają wszyscy faceci. Dla Cukiereczka z potarganą fryzurą, w kolorowych skarpetkach natychmiast tracą głowę. Na szybki i natychmiastowy seks wystarczy odrobinę perwersyjnie nadgryzany lizak. Najlepiej różowy, bo podobno każdy marzy o Lolicie, takiej jak na kartach u Nabokova.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *