Z miłości do mody

 

Total Look by Bunny the Star w Gdyni świętuje rok istnienia. Jest co celebrować, ponieważ klientki polubiły polską markę. To największa nagroda dla dwóch przyjaciółek, które nie tylko prowadzą ekskluzywne butiki, ale też same są ambasadorkami ulubionej marki łączącej w sobie elegancję, wygodę i uniwersalność. Rozmawiamy z Dagmarą Sylwester i Ewą Wielochowską – wspólniczkami oraz pasjonatkami marki Bunny the Star.

Skąd pomysł na otworzenie butiku z jedną marką Bunny the Star?

Dagmara Sylwester: Z pasji do mody.

Ewa Wielochowska: Z potrzeby wprowadzenia ulubionej marki do Trójmiasta.

D.S.: Otworzyłyśmy sklep trochę dla siebie. Same kupowałyśmy ubrania Bunny the Star. Dlaczego? Bo są eleganckie, wygodne i uniwersalne. Wiele osób zadawało nam pytania, co to za marka. To nas zainspirowało.

Jest co świętować…

E.W.: Zdecydowanie tak. Naszym sukcesem jest to, że funkcjonujemy ponad rok, rozwijamy się, a przede wszystkim – nasze klientki bardzo polubiły markę Bunny the Star. Cieszy nas fakt, że aranżacja i styl naszych butików przypadły klientkom do gustu. Taki postawiłyśmy sobie cel na pierwszy rok działalności.

D.S.: Udało nam się zbudować świadomość marki w Trójmieście, klientek cały czas przybywa, dlatego też otworzyłyśmy drugi butik – w Sopocie, w Hotelu Sheraton.

E.W.: Ta marka po prostu uzależnia [śmiech – red.]. Same jesteśmy tego dowodem.

Dlaczego Bunny?

D.S.: Bunny the Star proponuje totalny look – stąd pomysł na nazwę Total Look by Bunny the Star. Projektantki myślą o tym, aby ubrania z poprzednich kolekcji współgrały ze sobą. To kolejny atut tej marki.

E.W.: Ale też najwyższa jakość tkanin i perfekcyjne wykończenie ubrań.

Jaki styl oferuje Bunny the Star?

E.W.: Nieformalnej elegancji. W zależności od łączenia dodatków, możemy nosić te ubrania na mniej lub bardziej oficjalne spotkania do pracy, a także po pracy.

D.S.: Stylizacje Bunny the Star pasują zarówno do szpilek, jak i do trampek.

E.W.: Trzy słowa określają markę: wygoda, elegancja i uniwersalność. Jest to propozycja dla kobiet, które cieszą się pełnią życia, a w modzie stawiają na najlepszą jakość, kobiecość i wygodę.

D.S.: A ponadto Bunny wyprzedza o krok inne firmy, przewiduje trendy. Zauważyłyśmy, że wielu innych projektantów kopiuje ich pomysły.

Włączacie się również w akcje charytatywne?

D.S.: W tym roku brałyśmy udział w imprezie charytatywnej – Budzenie wiosny – serce i styl dla dziecięcego hospicjum „Bursztynowa Przystań”. Zorganizowałyśmy pokaz mody Total Look by Bunny the Star w oprawie biżuterii firmy Lilou, który był jedną z atrakcji spotkania artystyczno-towarzyskiego. Dzięki licytacji ofiarowanych przedmiotów, udało się zebrać pieniądze potrzebne gdyńskiemu hospicjum. W przyszłym roku też będziemy Budzić Wiosnę z kolejną kolekcją i kolejnymi pomysłami.

Rozmawiała Urszula Abucewicz

Oceń ten artykuł

Polecane:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *