JAK ROZPOZNAĆ PRZEMOC PSYCHICZNĄ

Przemoc psychiczna

Przemoc psychiczna – zwana również przemocą emocjonalną – to najczęściej występująca przemoc w związku, w małżeństwie. Jest trudna do zdiagnozowania. Jeszcze trudniej jest ją udowodnić, gdyby miała stać się podstawą orzekania winy rozpadu małżeństwa. Mówi się o niej „zbrodnia doskonała”, „przemoc w białych rękawiczkach” – za sprawą efektów, krzywdy, której nie zobaczymy gołym okiem, a niszczy bardziej niż zadawany ból fizyczny. Jak zatem rozpoznać czy jesteśmy ofiarami przemocy psychicznej?

POZORY MYLĄ

Współczesny oprawca to najczęściej osoba dobrze wykształcona. Publicznie uchodząca za osobę sympatyczną, odgrywająca rolę szarmanckiego, delikatnego człowieka, szanowanego społecznie. Im bardziej jest wykształcony w kierunku zarządzania kadrą, wywierania wpływu na ludzi, znający techniki manipulacji tłumem, tym bardziej jest niebezpieczny i tym mniejsze ofiara ma szanse w bezpośredniej konfrontacji. Mają niebywałą łatwość wmanewrowania w niewygodną sytuację albo postawienia przed kobietą zadania, którego nie jest w stanie wykonać, wykazując w ten sposób jej nieudolność.

PEŁNA KONTROLA

Ofiara przemocy psychicznej jest traktowana niemal jak własność. Kontroli podlega całe jej życie. Prześwietlane są rozmowy telefoniczne. Oprawca musi wiedzieć, z kim i o której godzinie rozmawiała. Z kim i gdzie się spotkała. Wyjścia z domu są ściśle określane godzinowo, a każde, nawet najmniejsze, spóźnienie wymaga długich wyjaśnień. W skrajnych przypadkach dochodzi do śledzenia lub zlecania śledzenia, tak by wciąż weryfikować czy partnerka mówi prawdę o tym, w jaki sposób spędza czas.

ON CAŁYM ŚWIATEM

Ofiary przemocy psychicznej przy najmniejszej próbie spędzenia czasu poza domem w towarzystwie osoby innej niż mąż czy partner słyszą, że nikt nie jest bardziej wartościowym towarzyszem niż on. Z nikim innym nie powinno się spędzać czasu, tylko z nim. Inni wprowadzą tylko zamęt w życie. Przecież on nikogo prócz swojej partnerki, żony nie potrzebuje – dlaczego zatem tak trudno zrezygnować z kontaktów z przyjaciółmi, z rodziną? Działania takie w prostej linii prowadzą do konfliktów, a w konsekwencji do zerwania relacji nawet z najbliższą rodziną. Kobieta wplątana w przemoc psychiczną najczęściej ulega wpływom i zrobi wszystko, by nie prowokować awantur.

NAGRODA I KARA

Przemoc psychiczna opiera się o taki sam schemat co przemoc fizyczna. Są nagrody i kary. Nagrodą jest miłe, troskliwe, pozornie nawet komfortowe czy luksusowe życie. Ma to miejsce, gdy wszystko przebiega zgodnie z oczekiwaniami oprawcy. Niestety, zmiana w zachowaniu oprawcy zazwyczaj ma charakter nagły, często zaskakująco przewrotny, jest nieprzewidywalna. Następuje wykonywanie grożących gestów, rzucanie przedmiotami, wymachiwanie nożem, kopanie ściany czy niszczenie osobistych przedmiotów ofiary. Karą będzie także zabieranie i przetrzymywanie dzieci, ograniczanie lub ścisłe wydzielanie pieniędzy, niewydawanie kluczyków do samochodu, a także rozpowiadanie nieprawdziwych, fałszywych informacji na temat partnerki. Należy mieć świadomość, że nigdy nie zadowolimy oprawcy. Wbrew temu, co wciąż powtarza – nie od ofiary zależy jego zachowanie, gdyż system uaktywniający przejawy przemocy stosowanej wprost, uruchamia się często samoistnie. Jednym z elementów charakteryzujących ofiarę jest przekonanie, że sprowokowało się przemoc i tym samym jest to usprawiedliwianie negatywnych zachowań tyrana. Nic bardziej mylnego.

WIECZNA KRYTYKA

Ofiary przemocy wciąż obrzucane są destrukcyjną krytyką. Werbalnie i pozawerbalnie okazywana jest im agresja. Doświadczają bezpodstawnych oskarżeń, przedrzeźniania, w ich domach panują często krzyk i obrzucanie wyzwiskami. W takiej sytuacji mamy jasny przekaz i łatwe do uchwycenia przekroczenie granic normalności. Ale pamiętać też należy, że dużo częściej mężowie potrafią poniżać swoje żony z uśmiechem na ustach, robiąc to w formie żartu. Przybiera to formę ośmieszania. Mówią o nich pogardliwie, poniżają je, również w towarzystwie. Umniejszają ich pracę lub wysiłek, ośmieszają za wyrażenie opinii. Ofiara czuje się osaczona i całkowicie bezbronna, gdyż wydaje jej się, że nikt nie dostrzega jej bólu i niewłaściwego zachowania jej męża, a wszystko, co ją spotyka, uznają za przejaw przekomarzania.

Opisane powyżej elementy świadczące o przemocy psychicznej w związku nie są wcale łatwe do określenia ich istnienia w codziennym życiu. Ale gdy zdiagnozujemy ją w swoim związku – działajmy! Pierwsza prawda to taka, że nic, co słyszymy nie jest obiektywną prawdą o nas. Przemoc psychiczna polega na uwypukleniu negatywnych cech, a umniejszaniu tych pozytywnych. Nie bierzmy zatem tego, co pada z ust tyrana, do siebie. W żadnym przypadku nie próbujmy zmieniać tyrana, próbujmy zmienić swoje życie. Nie bójmy się otworzyć na korzystanie z pomocy. Nie zamęczajmy się myśleniem o swoich porażkach czy straconym czasie. Zawsze warto podjąć próbę życia według własnych zasad. Nawet jeśli będzie ciężko, to i tak wszystko jest lepsze, niż cudza tyrania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *