Zewsząd słyszysz życzenia wesołych świąt i dobrze wiesz, że zbliża się Twój najgorszy moment w roku. Niezależnie od tego, czy jesteś singielką z wyboru, czy z konieczności, pewnie jakoś radzisz sobie na co dzień. Jednak w święta możesz mocniej odczuwać samotność.
Uciec stąd…
Gdy masz już serdecznie dość całej otoczki świąteczno-rodzinnej i nie wiesz, gdzie się przed nią schować, zmiana otoczenia, choćby na kilka dni, wcale nie jest złym wyjściem. Po raz pierwszy myślisz o wyjeździe? Nic dziwnego, że się wahasz. Przywiązanie do tradycji, z którą mieliśmy do czynienia od maleńkości, robi swoje, chociaż może Cię jednocześnie boleć… Jeśli jednak się zastanawiasz, czy warto, poczytaj opinie innych singli, którzy każdego roku urządzają sobie świąteczne wypady – bliższe i dalsze. Dla niektórych stały się wręcz one całkiem nowym wymiarem tradycji. Co więcej, biura podróży często kierują swoją ofertę świąteczną nie tylko do rodzin, ale i do singli. Może święta to dobry czas, by zadbać o swoje potrzeby, które giną w natłoku codziennych obowiązków? Wybierając wyjazd do ośrodka SPA, możesz nie tylko oderwać się od irytujących detali świątecznych, ale i podreperować swoją kondycję psychofizyczną. A może uda Ci się kogoś spotkać, kto jest równie samotny? Ten plan można mieć gdzieś z tyłu głowy, ale lepiej nie myśleć o nim zbyt intensywnie.
Zorganizuj sobie czas
Jeśli jednak z różnych powodów nie możesz wyjechać, postaraj się jak najlepiej zorganizować swój wolny czas. Problemem mogą być zamknięte sklepy i punkty usługowe. Warto jednak dokładnie rozejrzeć się wokół – na pewno będzie coś do zrobienia w domu. Oczywiście generalne porządki będą raczej nie na miejscu, ale ważne żeby zająć się czymś przyjemnym i pożytecznym. Może dobra książka albo komedia na DVD? Tylko pod żadnym pozorem nie włączaj radia ani telewizora! Powodów chyba nie trzeba podawać… Ubierać choinkę czy nie? W zasadzie to również jakiś sposób zagospodarowania wolnego czasu. Jeśli sprawi Ci to przyjemność, dlaczego nie!
W świąteczne przedpołudnie zaplanuj sobie długi, wyczerpujący spacer, później – obfity obiad. Raz w roku zapomnij o diecie. Pozwól sobie na trochę więcej niż w zwykły dzień. Gdy Twoi znajomi albo dalsza rodzina zechcą zaprosić Cię na wigilię albo na świąteczny obiad, nie wahaj się i przyjmij takie zaproszenie. Nie warto na siłę stronić od ludzi w tym czasie. W wesołym towarzystwie czas upływa szybciej. Nie traktuj tego spotkania strasznie oficjalnie – raczej jako dobrą okazję, by się spotkać i rozerwać. Tak, przy wigilii może być to trudne, ale może to jednak lepsza opcja niż spędzanie czasu w samotności. Wielu singli wymienia się doświadczeniami na grupach dyskusyjnych lub czatach. Ale uważaj – mogą się tutaj pojawić trudne tematy, na które akurat niekoniecznie możesz mieć ochotę.
Czas przemyśleń
To oczywiste, że każdy ma prawo spędzać święta tak, jak mu się podoba. Nie da się jednak ukryć, że często ulegamy presji otoczenia i powielamy określone schematy, mocno zakorzenione w tradycji. Dlatego również dla singli bywa to czas refleksji nad własnym życiem. Skoro doskwiera Ci samotność, zwłaszcza w święta, to może najwyższy czas, by coś zmienić? Jeśli ludzie z jakichś powodów odrzucają Twoje towarzystwo, może czas na mały rachunek sumienia? A może to Ty zbyt pochopnie skreślasz innych, nie dając im drugiej szansy? Skoro jest tak dobrze, to czemu tak źle?
Dużo może być tych pytań. Nie chodzi o to, by bez końca obwiniać się za niepowodzenia, zapędzając się w odmęty przygnębienia. Jeśli popełniasz w życiu błędy, to… głowa do góry. Błądzenie jest rzeczą ludzką. Grunt, by umieć wyciągnąć odpowiednie wnioski. Zgłębienie samej siebie podczas świąt może być krokiem ku na Twojej nowej drodze.
Tekst: Martyna Jakubowska