Serce kobiety. 5 badań, które warto zrobić na czas

kardiologpoznan zdrowomedical wp

Uwaga: tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie stanowi porady medycznej. Nie zastępuje wizyty u lekarza ani badań zaleconych przez specjalistę. W przypadku niepokojących objawów zawsze skontaktuj się z lekarzem lub wezwij pogotowie ratunkowe (112 / 999).

Dlaczego kobiece serce potrzebuje szczególnej uwagi?

Przez lata zawał serca kojarzył się głównie z mężczyzną po pięćdziesiątce, garniturem i stresem w pracy. Tymczasem choroby serca i naczyń krwionośnych są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów również u kobiet. Problem w tym, że panie:

częściej bagatelizują pierwsze objawy („to tylko zmęczenie”),

później trafiają do lekarza,

rzadziej mają zaplanowaną regularną profilaktykę.

Do tego dochodzi klasyczny zestaw sprzymierzeńców zawału: siedzący tryb życia, palenie papierosów, przewlekły stres, zaburzenia lipidowe, nadciśnienie, cukrzyca, nadwaga. Brzmi znajomo? Dobra wiadomość jest taka, że na bardzo wiele z tych czynników mamy wpływ – a jednym z najprostszych narzędzi jest profilaktyka badań serca.

Zawał u kobiet bywa „cichy” – na co zwrócić uwagę?

U mężczyzn scenariusz często jest „filmowy”: mocny ból w klatce, pot, duszność. U kobiet objawy bywają bardziej podstępne i rozmyte. To mogą być m.in.:

męcząca duszność przy niewielkim wysiłku,

ucisk, pieczenie lub dyskomfort w klatce piersiowej, ale nie zawsze bardzo silny,

ból promieniujący do pleców, żuchwy, karku lub ramion,

nagłe, nietypowe zmęczenie,

nudności, wymioty, uczucie ciężaru w nadbrzuszu,

kołatania serca, uczucie „zamierania” bicia serca.

Jeśli takie objawy pojawiają się nagle, są silne lub narastają – nie ma miejsca na „poczekam, aż przejdzie”. To jest ten moment, kiedy lepiej zadzwonić po karetkę raz za dużo niż raz za mało.

Styl życia – pierwszy filar ochrony serca

Zanim przejdziemy do badań, warto przypomnieć oczywistości, o których wszyscy wiemy, ale mało kto naprawdę je wdraża:

minimum 150 minut umiarkowanego ruchu tygodniowo (spacer, rower, pływanie, taniec),

dieta z mniejszą ilością przetworzonej żywności, cukru i tłuszczów trans, a większą ilością warzyw, owoców, ryb, pełnych ziaren,

kontrola masy ciała i obwodu talii,

konsekwentne odstawienie papierosów (nie ma „zdrowej” liczby),

sen i redukcja przewlekłego stresu.

Zobacz także:  Jak Masaż ciałem może poprawić Twoje samopoczucie i zdrowie?

To baza. Ale nawet najlepszy styl życia nie zwalnia z badań kontrolnych – szczególnie gdy w rodzinie pojawiały się zawały, udary, nagłe zgony sercowe czy poważne zaburzenia rytmu.

Jakie badania serca są szczególnie ważne dla kobiet?

Nie wszystkie badania trzeba robić od razu i wszystkim. Plan profilaktyki zawsze powinien ułożyć lekarz. Ale warto wiedzieć, o co możesz zapytać podczas wizyty.

1. Klasyczne EKG spoczynkowe

To podstawowe, szybkie i bezbolesne badanie. Na skórze klatki piersiowej, rąk i nóg przykleja się elektrody połączone z aparatem EKG. Urządzenie rejestruje pracę serca w spoczynku – w postaci charakterystycznego „wykresu”.

EKG może pomóc wykryć m.in.:

zaburzenia rytmu (arytmie),

przebyte zawały,

cechy niedokrwienia,

niektóre wrodzone wady serca.

Wiele kobiet EKG wykonuje po raz pierwszy dopiero przy okazji „czegoś poważnego”. Tymczasem warto je mieć zrobione wcześniej – choćby po 40. roku życia jako element przeglądu zdrowia, a potem zgodnie z zaleceniami lekarza.

Przy okazji: gdy lekarz rodzinny kieruje Cię na EKG, nie chodzi o „widzimisię”. To proste badanie, które na nowoczesnym aparacie EKG (takim, jakie trafiają do gabinetów m.in. ze sklepów specjalistycznych) daje lekarzowi bardzo dużo informacji w kilka minut.

2. Holter EKG – gdy serce „wariuje” od czasu do czasu

Czasem krótki zapis spoczynkowy niczego nie pokazuje, a Ty nadal czujesz kołatania, „przeskakiwanie”, dziwne pauzy. Wtedy lekarz może zaproponować badanie metodą Holtera EKG.

Polega ono na tym, że przez 24 godziny (czasem dłużej) nosisz niewielki rejestrator połączony z elektrodami na klatce piersiowej. Urządzenie zapisuje pracę serca przez całą dobę – także podczas snu, stresu, pracy, spaceru.

Dla wielu kobiet to właśnie Holter jest przełomem: nagle widać to, czego nie złapało krótkie EKG. Sprzęt do takiego monitorowania to wyspecjalizowane urządzenia, które pozwalają lekarzowi przeanalizować zapis i wychwycić nawet rzadkie epizody zaburzeń rytmu.

O samym badaniu zawsze decyduje lekarz – ale świadomość, że istnieje taka metoda diagnostyczna, często pomaga kobiecie lepiej opisać swoje dolegliwości podczas wizyty.

Zobacz także:  5 sposobów na ból pleców

3. Pomiar ciśnienia tętniczego

Nadciśnienie tętnicze to jeden z najmniej spektakularnych, a jednocześnie najbardziej podstępnych wrogów serca i naczyń. Latami może nie dawać objawów, a cicho niszczyć naczynia krwionośne.

Warto:

mierzyć ciśnienie raz na jakiś czas w domu (dobrym ciśnieniomierzem) lub w aptece,

zwrócić uwagę, jeśli wyniki często przekraczają 140/90 mmHg,

przy niepokojących wynikach skonsultować się z lekarzem, zamiast „przyzwyczajać się” do bólu głowy czy szumu w uszach.

U części pacjentek stosuje się również tzw. Holter ciśnieniowy (ABPM) – całodobowy pomiar ciśnienia w regularnych odstępach, gdy jednorazowe pomiary są niejednoznaczne.

4. Badania z krwi – cholesterol, glukoza, inne markery

Tu nie ma magii: regularne (np. raz na 1–2 lata, częściej przy czynnikach ryzyka) oznaczanie poziomu:

cholesterolu całkowitego, LDL, HDL, trójglicerydów,

glukozy na czczo, ewentualnie krzywej cukrowej lub hemoglobiny glikowanej (HbA1c),

czasem dodatkowych parametrów według decyzji lekarza

pozwala wychwycić problemy, zanim pojawią się poważne objawy. Często to właśnie nieprawidłowe wyniki z krwi są pierwszym sygnałem, że sercu i naczyniom trzeba poświęcić więcej uwagi.

5. Echo serca, próba wysiłkowa i inne badania specjalistyczne

Jeśli w badaniach podstawowych pojawiają się nieprawidłowości albo lekarz ma konkretne podejrzenie, może skierować Cię na:

echo serca (USG serca),

próbę wysiłkową na bieżni lub rowerze,

bardziej zaawansowane testy diagnostyczne.

To już badania zlecane indywidualnie – nie ma sensu „domagać się ich na wszelki wypadek”. Warto natomiast dbać, żeby lekarz miał komplet informacji: historię rodzinną, leki, objawy, wyniki wcześniejszych badań.

Kiedy do lekarza „od razu”, a kiedy „w najbliższym czasie”?

Dobrze jest mieć w głowie prosty podział.

Bezzwłocznie (numer alarmowy), jeśli:

nagle pojawia się mocny ucisk, ból, pieczenie w klatce piersiowej, duszność, zimne poty,

ból promieniuje do ramion, żuchwy, pleców, towarzyszy mu silny lęk, osłabienie, zawroty głowy,

objawy stopniowo narastają i nie ustępują po kilku minutach odpoczynku.

W najbliższym czasie do lekarza (lekarz rodzinny lub kardiolog), jeśli:

Zobacz także:  ? Jak zadbać o zdrowie i energię na co dzień? Naturalne sposoby dla kobiet, które chcą czuć się dobrze w swoim ciele

pojawiają się nawracające kołatania serca, „przeskakiwanie uderzeń”,

masz niepokojące wyniki ciśnienia, cholesterolu lub glukozy,

w rodzinie występowały zawały, nagłe zgony sercowe, udary w młodym wieku,

planujesz ciążę, a masz już zdiagnozowane nadciśnienie, cukrzycę lub inne choroby przewlekłe.

Lekarz pomoże dobrać odpowiedni zestaw badań, zamiast robić wszystko „na ślepo”.

Profilaktyka serca u kobiet – od czego zacząć?

Jeśli czujesz, że „to już czas, żeby się przebadać”, możesz potraktować to jak mały projekt dla samej siebie:

1. Zapisz na kartce:

choroby serca i naczyń w rodzinie (z wiekiem zachorowania),

swoje leki, dolegliwości, ostatnie wyniki badań krwi (jeśli je masz),

pytania, które chcesz zadać lekarzowi.

2. Umów wizytę u swojego lekarza rodzinnego – to najlepszy punkt startu.

3. Po rozmowie i badaniu lekarz zdecyduje:
– czy zaczynamy od EKG, podstawowych badań krwi i pomiarów,
– czy od razu potrzebna jest konsultacja kardiologiczna.

4. Trzymaj wyniki badań w jednym miejscu – to ułatwi kolejne wizyty i ocenę zmian w czasie.

Serce kobiety to nie „dodatek” – to centrum dowodzenia

Jako kobiety często dbamy o wszystkich dookoła: dzieci, partnera, rodziców, firmę, dom. Serce w tym wszystkim pracuje na pełnych obrotach – ale łatwo o nim zapomnieć, dopóki nie zacznie protestować.

Profilaktyka badań serca to nie fanaberia ani „coś, co zrobię, jak będę miała czas”. To inwestycja w to, żeby móc dalej dbać o innych – ale przede wszystkim o siebie. Bo zdrowe serce to nie tylko brak zawału. To także więcej energii, lepszy sen, mniejszy lęk o przyszłość.

Jeśli od dawna myślisz: „powinnam się w końcu przebadać” – potraktuj ten tekst jako delikatne szturchnięcie. Umów wizytę, porozmawiaj z lekarzem o swoim sercu i planie badań na kolejne lata. To jedno z najbardziej praktycznych „prezentów dla siebie”, jakie możesz sobie zrobić.

O autorze

Michał Pająk –właściciel serwisu internetowego EKG24.pl. Od ponad 15 lat związany z rynkiem aparatów EKG, Holterów EKG oraz nowoczesnych technologii wykorzystywanych w kardiologii i telemedycynie.


Podziel się

Archiwum magazynu