Ponad trzy tysiące lat temu w Chinach zaczęto stosować feng shui, czyli praktykę takiego planowania przestrzeni, by harmonizowała ona ze środowiskiem naturalnym. Metoda przetrwała do dzisiaj i jest stosowana przede wszystkim w aranżacji wnętrz.
Feng shui bazuje na taoistycznym założeniu, że świat wypełnia energia, chi. By mogła ona swobodnie przepływać w domu, ważne jest odpowiednie rozplanowanie wnętrza. To z kolei zależy od rodzaju pomieszczenia, w którym ścierają się dwie przeciwstawne zasady natury: żeńska, pasywna i słaba yin oraz męska, aktywna i silna yang. Zachowanie odpowiednich proporcji pomiędzy nimi wypełnia wnętrze ładem i harmonią.
Umeblowanie
Ta pierwsza energia powinna dominować w sypialni, jest bowiem odpowiedzialna za zdrowie, płodność i związki. Jej natężenie można zwiększyć poprzez pomalowanie pomieszczenia farbą w jasnych odcieniach, usunięcie luster oraz wprowadzenie elementów dekoracyjnych, takich jak: puchate dywany, grube zasłony czy miękkie poduszki. Przede wszystkim należy jednak skupić się na głównym elemencie umeblowania, czyli łóżku, gdyż to właśnie ono musi zapewnić spokojny wypoczynek. I spełni tę rolę, gdy znajdzie się poza linią drzwi-okno, a pozostałe meble nie będą w nie celować narożnikiem.
Po przejściu do pokoju dziennego, nie powinniśmy natykać się na okno naprzeciwko – w takiej sytuacji tworzy się tzw. przestrzał, który powinno się zakłócić jakimś elementem, np. dzwoneczkami, meblem czy parawanem. Z kolei przodem do drzwi powinno się ustawić kanapę, a przed nią okrągły lub owalny stolik – kształt jest w tym przypadku istotny, gdyż ostre krawędzie mogą zrodzić negatywną energię. Ta zasada dotyczy pozostałych elementów umeblowania, we wszystkich pomieszczeniach, także w kuchni. Tam jednak najbardziej istotne jest odpowiednie umiejscowienie sprzętów w taki sposób, by kuchenka, zlewozmywak i lodówka nie stały obok siebie. Nie można przy tym zapominać o lokalizacji miejsca do przyrządzania posiłków – osoba je przygotowująca nie powinna być odwrócona do drzwi, gdyż zgodnie z zasadą feng shui, może to w niej wzbudzić zdenerwowanie i niepokój.
Złote zasady
By zapobiec takiemu nastrojowi trzeba zapewnić swobodny przepływ energii. Przeszkodą dla niej na pewno będą niepotrzebne przedmioty: stare meble, nieużywane sprzęty, zbyt bogate dekoracje. Lepiej zastąpić je roślinami, które natlenią pomieszczenie, przyczyniając się tym samym do poprawy samopoczucia domowników. Czyste i świeże powietrze jest bowiem koniecznym warunkiem feng shui, ułatwia wypoczynek po wyczerpującym dniu i pozwala swobodnie zasnąć. Dlatego nie można zapominać o częstym otwieraniu okien i regularnym wietrzeniu pokojów. Poza tym trzeba też zadbać o odpowiednie oświetlenie, gdyż to ono odpowiada za przepływ energii chi. W ciągu dnia wnętrze powinno wypełniać światło słoneczne, a po zmroku to płynące z dobrych jakościowo lamp. Z kolei w sypialni elektryczność z powodzeniem zastąpią świeczki, które wprowadzą domownika w nastrój wyciszenia, odprężenia i harmonii.
Tekst: Dominika Preis