Znamy je z Fundacji, Stowarzyszeń, Domów Sąsiedzkich, Spółdzielni Socjalnych, czyli z sektora ekonomii społecznej. Spotykamy je na co dzień i na co dzień pracują dla lokalnych społeczności i osób wymagających wsparcia. Działają na rzecz różnych osób m.in. niepełnosprawnych starszych, wychowanków domów dziecka, bezrobotnych, ubogich i innych. Dają im pracę, motywują, edukują, pomagają „wychodzić na prostą”. Stworzyły kalendarz na 2017 r. w którym pokazują od innej strony siebie i swoją pracę.
Co to jest ekonomia społeczna?
Ekonomia społeczna to pomaganie poprzez dawanie pracy, płacy i godności najsłabszym członkom społeczeństwa. Tu praca ma wymiar nie tylko finansowy. Praca jest oddaniem godności i daje ponownie poczucie własnej wartości.
Zwykłe, a może niezwykłe kobiety?
Kobiety na co dzień zabiegane, zmagające się z wyzwaniami, odpowiedzialnością i problemami swoich podopiecznych. Kobiety, których praca przynosi realną wartość, zamienia smutek na uśmiech, złe na lepsze. Kobiety piękne, właśnie dlatego, że robią to co robią. Połączyły swoje siły, żeby wyjść do świata z ważnym przesłaniem.
Przesłanie kalendarza…
Trudno jest im się z ważnymi tematami społecznymi przebić, ciężko im zdobywać fundusze na swoją działalność „z sercem” i często mało kto wierzy w realizację tych działań.
Zdecydowały się na odważne zdjęcia, żeby zwrócić uwagę na to, jak ważna jest ich codzienna praca. Promują swoje organizacje i działalność. Uznały, że skoro problemami społecznymi interesują się głównie ośrodki pomocy społecznej, to może pokazując temat od innej strony uda im się trafić z przesłaniem do społeczności lokalnych i biznesu. W swoich zdjęciach milcząc, mówią… „problemy społeczne są i będą… i nie są problemami jednostki tylko nas wszystkich… bądźcie z nami… pomóżcie …podzielcie się sobą….”
