Chodaki na lato: tak czy nie? Poradnik zakupowy

shoes 2440565 1920 wp

Chodaki – zarówno te drewniane, jak i z tworzywa sztucznego są niekwestionowanym hitem ostatnich sezonów letnich. Niezwykle modne zrobiły się w latach 70. XX wieku, a później co jakiś czas wracały w najróżniejszych odsłonach. W 2024 są jednym z głównych trendów! Jak je nosić, z czym łączyć i gdzie kupić? Przedstawiamy kompleksowy poradnik zakupowy.

Chodaki na lato – trendy 2024

Jednym z wiodących trendów na lato 2024 są chodaki drewniane oraz te wykonane z tworzywa sztucznego. Skąd tak duża popularność tego modelu? Drewniaki nie są nowością na modowym rynku – ich historia sięga początków XIX wieku. Na dobre weszły do kanonu trendów jednak dopiero w latach 70. XX wieku, gdy jako jeden z charakterystycznych dla siebie elementów wybrali go hippisi. Co ciekawe, drewniaki, chodaki czy trepy – jak zwykło się mówić na ten typ butów, nosiły nie tylko kobiety, ale i mężczyźni. Później ich wielki powrót nastąpił w latach 90. – noszone z dzwonami biodrówkami albo grunge’owymi spódnicami midi zyskały nowy charakter.

Skąd więc ich powrót po 30 latach? Trendy w modzie zataczają koło, a rok 2024 to mocny zwrot w kierunku estetyki lat 70. i 90. Jeśli więc lubisz modę, śledzisz najnowsze tendencje i chcesz się wyróżniać – koniecznie zaopatrz się na ten sezon w chodaki!

Jaki model chodaków wybrać na lato?

Jakie chodaki są obecnie najmodniejsze? Do wyboru masz kilka typów:

  • klasyczne drewniaki – na grubszej drewnianej podeszwie ze skórzaną, zabudowaną górą i odkrytą piętą,
  • sportowe chodaki z tworzywa sztucznego, z zakrytymi palcami i zapiętkiem, wyposażone w otwory wentylacyjne,
  • chodaki na płaskiej podeszwie wykonane z tworzywa, mające z przodu charakterystyczną klamerkę,
  • chodaki na koturnie albo grubszej platformie – bardzo modne, ale znacznie mniej komfortowe w codziennym noszeniu.

Chodaki na lato – z czym łączyć?

Jak nosić chodaki, aby wyglądać stylowo? Główna zasada jest taka: noś je do wszystkiego! Letnie stylizacje są dużo bardziej nonszalanckie i luźne, dlatego nie zastanawiaj się zbyt długo, tylko wsuwaj chodaki do każdej stylizacji. Świetnie będą wyglądały na przykład z:

  • długimi sukienkami w stylu boho albo romantycznym – szczególnie modele na drewnianej podeszwie,
  • spodniami jeansowymi z rozszerzaną nogawką – doskonale sprawdzą się klasyczne drewniaki albo modele na platformie,
  • ze sportowymi dresowymi kompletami albo koszulką i spodenkami jeansowymi – do takich stylizacji wybierz modele z tworzywa,
  • do lnianych sukienek, spodni czy garniturów – postaw na tradycyjne drewniane chodaki albo modele z tworzywa w stonowanych kolorach.

Najwygodniejsze chodaki – tylko ze sprawdzonego sklepu

Czy chodaki to wygodne buty na lato? Wysoka temperatura, wpływająca na pocenie się stóp, niezbyt sprzyja komfortowi. Zwykle na lato poszukuje się więc butów przewiewnych i lekkich – takich, w których chodzenie będzie po prostu komfortowe. Czy chodaki spełniają te warunki? Oczywiście, ale tylko wtedy, gdy są:

  • odpowiednio (anatomicznie) wyprofilowane,
  • wykonane ze skóry albo lekkiego tworzywa – najlepiej z powłoką antybakteryjną,
  • lekkie,
  • antypoślizgowe.

Niestety większość drewniaków dostępnych w sieciówkach nie spełnia tych norm. Na fali popularności produkuje się mnóstwo modeli w różnych formach i kolorach, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Jeśli więc szukasz chodaków, które będą modne, ale i wygodne – udaj się do specjalistycznego sklepu z obuwiem medycznym! Znajdziesz tam nie tylko „tradycyjne” chodaki, które kojarzą się z uniformem lekarza, ale mnóstwo oryginalnych, designerskich egzemplarzy.

Chodaki na lato – tak czy nie? Zdecydowanie tak! Drewniane czy z tworzywa – nie ma to znaczenia. W 2024 roku wybierasz takie, jakie lubisz najbardziej. Łącz je dowolnie – z ubraniami w stylu boho, romantycznym, sportowym czy vintage. Pamiętaj jednak, aby nie kupować ich w przypadkowych sklepach, ale u producentów obuwia medycznego. Masz wtedy pewność, że będą to buty dobre dla twoich stóp i pleców.

5/5 - (1 głosów)

Polecane:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *