PRZEŁAMUJĄC KONWENCJE: MUSZKI DLA PAŃ OD HERMES
Przez lata skutecznie wypierana przez krawat, obecnie przeżywa swój renesans. Dawniej kojarzona z klasycznymi i eleganckimi stylizacjami dystyngowanych panów, dziś przechodzi progresywną metamorfozę. Mucha, bo o niej mowa, z impetem wkroczyła nie tylko do mody ulicznej, ale i damskiej garderoby.
Elementem będącym przysłowiową kropką na „i” kobiecej stylizacji jest zazwyczaj biżuteria w postaci kolczyków, bransoletek czy naszyjnika. A gdyby tak przełamać tę konwencję i błyskotkę zastąpić stylową muszką? Bo kto powiedział, że trend ten jest zarezerwowany wyłącznie dla mężczyzn?! Słynna ekskluzywna marka Hermès postanowiła wypuścić na rynek serię kolorowych muszek dla pań. Można nosić je na szyi, nadgarstku lub we włosach. Ograniczeniem jest tu tylko nasza wyobraźnia. Jeśli więc lubisz przemycać do swoich stylizacji męski pierwiastek, ten efektowny dodatek jest stworzony dla Ciebie. Hermès proponuje cztery rodzaje muszek różniące się kolorami i printami. Wszystkie wykonane są ze stuprocentowego jedwabiu. Do nabycia w sklepach marki Hermès za „jedyne” 155 dolarów (ok. 600 zł).
—————————————————————————————————————-
Krótka historia muchy
Mucha narodziła się w czasach wiktoriańskich. Była znacznie większa od tej dzisiejszej i wyglądem bardziej przypominała krótki krawat. Wzrost popularności muszki przyczynił się do zmniejszenia jej rozmiaru i ukształtowania się dwóch wiodących trendów: na motylka (o ostro zakończonych końcówkach) oraz na nietoperza (z gładkimi brzegami). W XXI wieku mucha wkracza w mniej zobowiązującym wydaniu, stając się symbolem indywidualizmu i oryginalności.
Marlena Dietrich lubiła przełamywać garderobiane konwenanse. Odważnie ustanawiała nowe trendy, a niebanalne stylizacje zapewniły jej miejsce w historii nie tylko kina, ale i mody. Niemiecka aktorka uchodzi za prekursorkę przemycania stricte męskich elementów garderoby, w tym także muszki.
Mucha z impetem wkroczyła zarówno do przestrzeni mody ulicznej, jak i damskiej garderoby.
