Gdy spiker zapowiada występ i na scenie pojawia się Igor Kwiatkowski, widownia reaguje żywiołowymi oklaskami i gromkim śmiechem. To dlatego, że Igor wielokrotnie udowodnił, że ma niezwykły talent, potrafi zaskarbić sobie sympatię tysięcy widzów i rozbawić ich do łez. Od pewnego czasu możemy obserwować, jak Igor Kwiatkowski zaskakuje nas nowymi kreacjami scenicznymi. Godziny śmiechu gwarantowane!
1. Igor Kwiatkowski – pierwsze kroki na scenie
2. Przeszłość w kabarecie Paranienormalni
3. Nowe wcielenie Igora Kwiatkowskiego
4. Kryspin, Mariolka i Jacek Balcerzak, czyli za co Polacy pokochali Igora
Chociaż przestał występować z kabaretem Paranienormalni, Igor Kwiatkowski nieprzerwani bawi już od wielu lat. To artysta kabaretowy, która ma naturalny talent i charyzmę. Kwiatkowski Igor jest bardzo charakterystyczny i… skuteczny. Jego obecność oznacza super występ!
1. Igor Kwiatkowski – pierwsze kroki na scenie
Igor Kwiatkowski z wykształcenia jest kucharzem, ale w życiu imał się wielu zawodów. Ale szybko okazało się, że to scena jest prawdziwym żywiołem Igora Kwiatkowskiego.
Dziś niewielu pamięta, że Igor Kwiatkowski wziął kiedyś udział w programie telewizyjnym Debiut. To był przełomowy moment w karierze Igora. Doszedł do finału, zajął drugie miejsce i… wygrał rolę w serialu Samo Życie.
Na scenie kabaretowej Igor Kwiatkowski pojawił się w towarzystwie kolegów z kabaretu Paranienormalni. Zresztą sam był współzałożycielem tego znakomitego i uwielbianego przez widzów kabaretu. Igor Kwiatkowski wykorzystał swoje umiejętności komika, talent do parodiowania i błyskotliwe poczucie humoru, by podbić serca publiczności. W latach 2015-2016 był jednym z prowadzących w programie Paranienormalni Tonight. Program przyciągał przed telewizory ponad milion odbiorców. wielu z nich zasiadało na kanapie właśnie dla charyzmatycznego Igora Kwiatkowskiego.
2. Przeszłość w kabarecie Paranienormalni
Igor Kwiatkowski i Robert Motyka założyli kabaret Paranienormalni w 2004 roku. Kilka lat później do składu dołączyć Michał Paszczyk. Publika pokochała Paranienormalnych, chociaż (a może właśnie z tego powodu), nie poruszali oni tematów politycznych ani religijnych.
Dla wielu fanów kabaretu Paranienormalni, wiadomość o tym, że Igor Kwiatkowski nie będzie już występował ze swoimi kolegami, była szokiem. Artysta kabaretowy postanowił rozpocząć solową karierę i podążać swoją artystyczną ścieżką. Ale widzowie doskonale pamiętają, że Paranienormalni stworzyli wiele kultowych postaci. Wśród nich są prawdziwe perły, takie jak Mariolka Krejzolka, Jacek Balcerzak, Doktor Janusz Prozak czy Kryspin.
3. Nowe wcielenie Igora Kwiatkowskiego
Mówią, że trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny. Kwiatkowski Igor podjął odważną decyzję i postanowił rozpocząć solową karierę. Czy była to właściwa decyzja? Najlepiej przekonać się o tym osobiście, zasiadając na widowni podczas występu. Polecam każdemu!
W najbliższych tygodniach Igor Kwiatkowski wystąpi z premierowym programem „Tylko śmiech nas ocali”. Zmierzy się w nim z trudnymi tematami, wynikającymi z ciągłego zdziwienia nad światem i tym, co przynosi codzienność.
Igor to artysta i niebywałych umiejętnościach parodystycznych. Nieprzerwanie bawi od wielu lat i doskonale wie, jak nawiązać kontakt z widownią. „Tylko śmiech nas ocali” dostarczy widzom niezapomnianych wrażeń! Ten sugestywny tytuł idealnie wpasowuje się w obecną sytuację. Bo tylko śmiech może nas uratować, gdy wokół dzieje się tyle zła. Tylko śmiech może dać nam siłę, której tak bardzo potrzebujemy.
4. Kryspin, Mariolka i Jacek Balcerzak, czyli za co Polacy pokochali Igora
Na polskiej scenie kabaretowej jest spora konkurencja. Dlaczego to właśnie Igor zasłużył sobie na uznanie widzów?
Postaci, w które wcielił się ten artysta, stały się już kultowe. Mariolka Krejzolka, Jacek Balcerzak, Kryspin, Wielki Marcel – każdy fan sceny kabaretowej w Polsce doskonale wie, o kim mowa. Ale te postacie nie byłyby takie same, gdyby nie Igor, jego talent, charyzma i naturalny dar do rozśmieszania ludzi. Ale widzowie pokochali wcielenia Igora Kwiatkowskiego z jeszcze jednego powodu. Scenariusz właściwie napisało samo życie.
Mariolka to pierwsza postać wymyślona przez Igora Kwiatkowskiego. Jak sam wyznał, zainspirował się dziewczyną, którą poznał w Warszawie. Tamta miała na imię Ewa i była brunetką. Nadużywała tekstu „ja pyrtolę”. Była na tyle charakterystyczna, że Igor doskonale ją zapamiętał. Potem spotkał kolejne takie „Ewy”. Bo przecież każdy z nas spotkał je kiedyś na swojej drodze. Dlatego każdy występ Mariolki na scenie wywoływał salwy śmiechu.
Podobnie jest w przypadku Kryspina, który nie grzeszy urodą, bywa impulsywny, a nawet agresywny. Co ciekawe, Kryspin uważa się za największego hejtera kabaretu Paranienormalni.
Nie da się nie pokochać także Jacka Balcerzaka – zawodowego pięściarza, który cierpi na zanik pamięci krótkotrwałej i często przychodzi do psychologa sportowego dr. Janusza Prozaka.
Lubicie te wcielenia Igora Kwiatkowskiego? Przekonajcie się zatem, co jeszcze ma do zaoferowania ten utalentowany artysta. Bo „tylko śmiech nas ocali”!