Niemal każda napotkana przypadkowo osoba, zapytana o to, czy chciałaby mieć dużo pieniędzy i dodatni przepływ finansowy, odpowie bez namysłu: „TAK!” Skoro jednak pragniemy tego wszyscy, to dlaczego udaje się tylko nielicznym? Czyżby osiągnięcie finansowego sukcesu było aż tak trudne? Co odróżnia osoby bogate od biednych lub tych z długami?
Odpowiedź na to pytanie nie jest wcale prosta, a sprawa budzi wiele emocji. Jeśli w tobie również – zapraszamy do podróży, w której sprawdzimy, co lub kto stoi za twoimi finansowymi porażkami. Co nie pozwala ci zarabiać tyle, ile chcesz lub każe wydawać wszystko do ostatniej złotówki? I najważniejsze – jak to zmienić?
Pieniądze to mnóstwo emocji i przekazów
Pieniądze od zawsze wzbudzały wiele emocji, wielu nawet śni o pieniądzach. Kojarzą się z władzą oraz zamożnością, ale również z wykorzystywaniem, niesprawiedliwością, nieszczęściem i problemami. Zastanów się chwilę, które z tych skojarzeń jest Ci bliskie – to początek drogi do odkrycia własnej relacji z finansami. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że w ogóle są w jakiś sposób emocjonalnie związani z pewnym rodzajem pojmowania pieniędzy i że można to w każdej chwili zmienić.
Nie jest to jednak łatwa czy krótka droga – zwłaszcza jeśli pieniądze kojarzą ci się bardzo negatywnie i masz z nimi trudne wspomnienia, zakopane głęboko w podświadomości. Najpierw trzeba się do nich dokopać, a następnie popracować nad nimi i zmienić (za pomocą odpowiednich metod), co pozwoli stworzyć podatny na zmiany grunt. To właśnie trudne emocje i negatywne przekazy dotyczące pieniędzy zatrzymują nasz naturalny flow związany z przyjmowaniem i dawaniem.
Kto więc jest sekretnym sabotażystą twojego finansowego flow?
Być może domyślasz się już, że twój finansowy flow ograniczany jest przez doświadczenia odciskające ślad w podświadomości. Czasami głęboko w pamięć zapadają małe, pozornie nieznaczące wydarzenia związane z pieniędzmi. Czasem powtarzające się kłótnie w rodzinie, a co się z tym wiąże – przekonanie, że przyczyną konfliktów są pieniądze. Innym razem jest to rodzinna historia, w której pradziadek z powodu swojej fortuny był samotny i znienawidzony przez ludzi.
Odpowiedź nie jest zatem jednoznaczna i dotyczy twojej osobistej historii. Dopiero zabawa w detektywa, otwartość i decyzja o zmianie może przynieść prawdziwe efekty. Czasem wystarczy jedna sesja terapeutyczna, innym razem kilka spotkań, a czasem potrzeba na to więcej czasu – tygodni czy miesięcy. Jeśli jednak sięgniesz do podświadomości z odwagą i odpowiednim wsparciem, możesz być pewna zmian, a co za tym idzie – efektów.
Pieniądze mogą cię wspierać i być dobrem w twoim życiu
Niewątpliwie jest coś, co łączy ze sobą ludzi zamożnych – to przekonanie, że pieniądze są OK. Mało tego, ludzie ci często głośno przyznają, że je kochają, że są dobre, że bez pieniędzy nie ma życia. Jeśli przyjrzeć się dzisiejszemu światu – trudno się z tym nie zgodzić. To, co jednak najistotniejsze dla ciebie, to zrozumienie, że takie spojrzenie na pieniądze otwiera ich przepływ. Ktoś, kto lubi pieniądze, zarabia je z większą łatwością, szybciej przyswaja wiedzę z nimi związaną i łatwiej zarządza finansami.
A ty jakie masz podejście do pieniędzy?
Możesz to sprawdzić bardzo szybko. Powiedz głośno: „lubię pieniądze!”. A następnie zacznij obserwować reakcje płynące z ciała i myśli, które przychodzą Ci do głowy, to jak się czujesz. Możesz wypróbować kolejne zdanie: „kocham pieniądze!” i powtórzyć cały proces. Okazało się, że wcale to nie jest dla ciebie przyjemne? Nie martw się. Z zapisanymi w podświadomości emocjami i przekonaniami można pracować i je zmieniać. Nawet gdy chodzi o te głęboko poukrywane oraz przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Autor: Monika Górzyńska
